Hej :)
Miałam już przeróżne toniki z GARNIER i byłam z nich zazwyczaj bardzo zadowolona. Dlatego skusiłam się na zakup kolejnego ich produktu. Wiązałam z nim ogromne nadzieje. Czy jest wart uwagi?
Zapraszam do zapoznania się z moimi odczuciami:
Matujący tonik zwężający pory - 200 ml
z
GARNIER
Od producenta:
Czy matujący tonik zwężający pory jest dla mnie? Tak, jeżeli masz cerę mieszaną lub tłustą ze skłonnością do powstawania niedoskonałości.
Czym się wyróżnia? Dzięki połączeniu ekstraktu z eukaliptusa, kwasu salicylowego o właściwościach antybakteryjnych i oczyszczającego cynku, znanego ze swoich właściwości regulujących produkcję sebum, jego formuła zwęża pory i matuje skórę dla efektu oczyszczonej skóry.
...
PLUSY:
- tonik dobrze ściąga i oczyszcza skórę z resztek kosmetyków po demakijażu.
- daje uczucie odświeżenia.
- wygodne w użyciu opakowanie
- niestety nie zauważyłam więcej żadnych plusów
MINUSY:
- alkohol, alkohol i jeszcze raz alkohol , który jest bardzo wyczuwalny nie tylko w zapachu, ale i w działaniu.
- trzeba uważać przy aplikacji w okolicach oczu, czy w miejscach podrażnienia skóry - piecze.
- przy regularnym stosowaniu zauważyłam, że problem drobnych niedoskonałości na skórze nie znikał, a czasem wręcz przeciwnie.
- pojemność 200 ml bardzo szybko się kończy.
- skóra była miejscami przesuszona i podrażniona
NIE POLECAM !!!
REASUMUJĄC: Ten tonik to TOTALNY BUBEL !!!
Nie zwykłam wyrzucać produktu zrażona przy jego pierwszym użyciu. Postanowiłam dać mu szansę i zużyłam ten tonik do końca.
Nie było to takie proste i przyjemne...
Bardzo liczyłam na jego działanie matujące i zwężające pory. Niestety zmatowienia nie zauważyłam. Skóra za to wymagała ekstra nawilżenia, gdyż alkohol zawarty w tym produkcie dawał się we znaki. Dawno nie miałam takiego rozczarowania. Z pewnością nie kupię ponownie.
Na dziś to tyle
Pozdrawiam
PaPa :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję wszystkim odwiedzającym, że o mnie pamiętacie:)
Zapraszam do komentowania/polubienia artykułów :)
Na każdą wiadomość chętnie odpowiem, więc zapraszam do ponownych odwiedzin mojego bloga :)
Kto obserwuje, będzie obserwowany :D