Witam :)
Bardzo rzadko na tym blogu pojawiają się posty traktujące o kosmetykach przeznaczonych do wykonania makijażu - tzw. kosmetykach kolorowych.
Postanowiłam to zmienić, dlatego też dziś będzie recenzja produktu do makijażu oka...
Absolute NUDE
Eyeshadow palette - 6 g
z
CATRICE Cosmetics
Paletka zgrabna, niewielkich rozmiarów.
Opakowanie plastikowe, ale jest dość trwałe.
W trakcie użytkowania nie uszkodziło się ani nie wytarły się napisy, co często się zdarza przy tego typu opakowaniach.
W środku znajdziemy 6 kolorów w odcieniach brązu...
Dodatkowo opakowanie zawiera dwustronny aplikator - pędzelek + pacynka (którego osobiście nie używałam, więc nie wiem jak się sprawdza)
Od producenta:
Paletka 6 neutralnych cieni do powiek, od piaskowego do ciemnego brązu o wykończeniu satynowym (najciemniejszy cień zawiera lekkie drobinki). Odcienie są subtelne ale dobrze napigmentowane. Paletka umożliwi zarówno naturalny makijaż oczu, jak i delikatny smoky eyes. Do paletki dołączony jest aplikator.
...
Paleta zawiera bardzo fajny zestaw kolorystyczny cieni.
Idealnie nadaje się do wykonania codziennego makijażu oczu.
Kolory choć w pudełku wyglądają na ciemne, w rzeczywistości po nałożeniu na powiekę, tracą ze swej intensywności co sprawia, że makijaż będzie delikatny i subtelny.
Mamy tu 6 kolorów w odcieniu NUDE.
Każdy kolor ma 1 g co jest fajną pojemnością.
Każdy kolor ma 1 g co jest fajną pojemnością.
3 jaśniejsze stanowią świetną bazę ( mogą być stosowane na całą powiekę oka)
3 ciemniejsze można używać do przyciemnienia spojrzenia i nadania mu pełni.
Moim zdaniem cienie są średnio napigmentowane, ale nie stanowi to dla mnie większego problemu.
Po nałożeniu na oko (zawsze na bazę) cienie utrzymują się całkiem dobrze.
Miunus jaki zauważyłam to to, że choć 3 ciemniejsze cienie różnią się od siebie kolorystyką w opakowniu, to w rzeczywistości po nałożeniu na oko tracą swą różnorodność.
Trzeba też trochę się napracować jeśli chce się wykonać wyrazisty makijaż - konieczne jest aplikowanie kolorku kilka razy pod rzad, gdyż jedna warstwa jest dość delikatna.
Przy blendowaniu kolor traci na brawie. Trzeba to robić kilka razy i delikatnie.
Trzeba też trochę się napracować jeśli chce się wykonać wyrazisty makijaż - konieczne jest aplikowanie kolorku kilka razy pod rzad, gdyż jedna warstwa jest dość delikatna.
Przy blendowaniu kolor traci na brawie. Trzeba to robić kilka razy i delikatnie.
Ogólnie rzecz ujmując...
POLECAM / NIE POLECAM !!!
Cienie nie są złe, ale miałam lepsze produkty.
Stosowałam je głównie na co dzień
Stosowałam je głównie na co dzień
Polecam ze względu na ich neutralne odcienie - idealne do makijażu codziennego.
Nie polecam osobom, które oczekują od cieni efektu "wow" i dużej pigmentacji
Poniżej zamieszczam kilka zdjęć makijażu oka wykonany paletą o której dziś mowa:
Jak już wcześniej wspomniałam paleta zawiera 6 kolorów :
1- 3 - kolorki idealne jako baza
4-6 - kolory którymi można nadać spojrzeniu nieco głebi
Poniżej poglądowe zdjęcie, które kolorki zostały przeze mnie użyte i w jakie miejsca je nałożyłam.
Do tego kreska na powiece, tusz do rzęs i makijaż gotowy...
A wy co o tym sądzicie?
To już wszystko na dziś
Pozdrawiam
PaPa :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję wszystkim odwiedzającym, że o mnie pamiętacie:)
Zapraszam do komentowania/polubienia artykułów :)
Na każdą wiadomość chętnie odpowiem, więc zapraszam do ponownych odwiedzin mojego bloga :)
Kto obserwuje, będzie obserwowany :D