Witam :)
Dziś dość nietypowy produkt, ale obiecałam sobie pisać o każdym kosmetyku jaki przetestuję.
Tak więc chciałam podzielić się z Wami recenzją...
LISTERIN Advanced White
Wielofunkcyjny płyn do płukania jamy ustnej - 500 ml
Opakowanie o pojemności 500 ml.
Wygodne i praktyczne w użytkowaniu. Dozownik znajduje się w nakrętce
Od producenta:
Stosowany dwa razy dziennie usuwa przebarwienia oraz zapobiega powstawaniu nowych. Dzięki temu zęby stają się bielsze już po 2 tygodniach stosowania płynu. Listerin Advanced White ma unikalną, wielofunkcyjną formułę:
- Olejki eteryczne wnikają oraz usuwają bakterie tworzące płytkę nazębną, oczyszczając powierzchnię zębów
- Nieścierająca szkliwa, wybielająca technologia usuwa widoczne na zębie przebarwienia
- Płyn tworzy na powierzchni zęba ochronną powłokę, pomagającą zapobiegać powstawaniu nowych przebarwień
- Fluorek remineralizuje oraz wzmacnia zęby
BIELSZE ZĘBY JUŻ PO 2 TYGODNIACH !
...
Działanie - płyn rzeczywiście dobrze odświeża i oczyszcza zęby z przebarwień.
Po jego zastosowaniu ma się poczucie świeżości i czystości zębów, jamy ustnej i oddechu.
Wygodne w użyciu i szczelne opakowanie.
Duża pojemność (500ml) wystarczy na ok miesiąca regulatnego użytku.
Płyn posiada bardzo wyrazisty smak mentolu, co daje poczucie odświeżenia.
Minusem jest fakt, że płyn zawiera w składzie alkohol, który nie służy zębom.
Ponadto płyn ma ostre działanie i to dosłownie - płukanie jamu ustnej przez zalecany czas 60 sekund może powodowość nieprzyjemny ból.
Posmak pozostaje po zakończeniu płukania ust.
Jego cena też nie jest niska ale też nie wygórowana - warto kupować go na promocji.
Opakowanie nieprzeźroczyste - utrudnia śledzenie postępu zużycia produktu
POLECAM / NIE POLECAM !!!
Polecam - wszystkim ciekawym działania tego płynu i odważnym, którzy są odporni na ból i dyskomfort ostrości.
Jego działanie jest fajne -rzeczywiście robi to co ma robić.
Nie polecam osobom wrażliwym, o delikatnej jamie ustnej.
Nie polecam również ze względu na zawartość alkoholu, który przy dłuższym stosowaniu może zaszkodzić (sprzyja powstawaniu pruchnicy).
Decyzję zakupu pozostawiam więc Wam.
Osobiście mam już godnego zastępcę (o którym niebawem), ale od czasu do czasu lubię wrócić do LISTERIN.
Nie jest to moje pierwsze skończone opakowanie i na pewno nie ostatnie. Choć chwilowo, jak już wspomniałam, robię sobie przerwę od LISTRERIN :)
Na dziś to wszystko
Pozdrawiam
Pa Pa :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję wszystkim odwiedzającym, że o mnie pamiętacie:)
Zapraszam do komentowania/polubienia artykułów :)
Na każdą wiadomość chętnie odpowiem, więc zapraszam do ponownych odwiedzin mojego bloga :)
Kto obserwuje, będzie obserwowany :D