Witam :)
Ostatni mój post związany był z kosmetykiem do rzęs.
Postanowiłam iść za ciosem.
Pozostając w tej samej tematyce dziś przychodzę do Was z recenzją tuszu do rzęs...
the COLOSSAL VOLUM EXPRES
MASCARA - 10,7 ml
"Smoky Eyes"
z
MAYBELLINE
KOLOR: Czarny |
Produkt posiada wielką, grubą szczotkę, której zwolennikiem nie jestem...
Cechy na plus:
- wygodna w użyciu rączka ułatwia nakładanie tuszu;
- ładne opakowanie;
- dobrze się zmywa przy demakijażu;
- wytrzymuje na oku spokojnie ok 8 h; przy dłuższym noszeniu może się trochę osypywać;
- nie podrażnia oka;
- cena - na promocji można ją wyhaczyć za ok 15 zł :)
Cechy na minus:
- działanie - mascara absolutnie nie spełnia swojej roli "smoky eyes";
- wielka szczotka u mnie się nie sprawdza (przy nakładaniu muszę uważać by nie ubrudzić sobie powieki);
- zaraz po otwarciu mascara nie robi żadnego efektu "wow", ale rzęsy są rozdzielone i przyciemnione, z czasem trochę lepiej pokrywa rzęsy ale i tak nie wystarcza mi jedna warstwa;
- po otwarciu tusz bardzo szybko wysycha w opakowaniu i jego aplikacja na rzęsy jest jeszcze trudniejsza;
- z czasem lubi oblepiać rzęsy tworząc z nich tzw. "pajęcze nóżki";
- produkt ma tendencję obciążania rzęs (nawet po zastosowaniu zalotki rzęsy po nałożeniu tuszu się prostują);
- krótka trwałość (wg producenta 6 m-cy po otwarciu, ja uważam że znacznie krócej);
Czy kupię ponownie? - Nie
Moja ocena (1-5) - 2 pkt
NIE POLECAM !!!
Produkt absolutnie się u mnie nie sprawdził. Dobrze, że kupiłam go po promocji, bo z pewnością nie jest wart swojej ceny regularnej (ok 30zł).
Miałam już o wiele tańsze mascary, które radziły sobie zdecydowanie lepiej.
Zakupiłam ten tusz z myślą o wieczorowym look'u. Niestety nie w tym przypadku.
Używałam go regularnie, ale w makijażu codziennym, by go po prostu zużyć i mieć już spokój.
...
Zakupiłam ten tusz z myślą o wieczorowym look'u. Niestety nie w tym przypadku.
Używałam go regularnie, ale w makijażu codziennym, by go po prostu zużyć i mieć już spokój.
...
A teraz kilka zdjęć przedstawiających efekt jaki produkt daje na rzęsach...
Jak widać rzęsy są proste, oblepione i nijakie.
Czy tak wyglądać powinny rzęsy typu "Smoky Eyes"?
Czy tak wyglądać powinny rzęsy typu "Smoky Eyes"?
No raczej chyba nie !
Czy ktoś jeszcze podziela moją opinię?
Dziękuję za poświęcony mi czas
Pozdrawiam
PaPa :*
Teraz już wiesz:
Z tuszami do rzęs mam ten problem, że nigdy nie wiem kiedy powinnam je już wyrzucić. Nie widać w nich fizycznego zużycia i trzeba sugerować się zapachem i konsystencją tuszu,a ja nie lubię wyrzucać produkty, które nie są do końca puste...
Zawsze byłam ciekawa tych tuszów, ale jak widać nie ma czego żałować, że ich nie poznałam :D
OdpowiedzUsuń