czwartek, 23 października 2014

Anti-perspirant double effect - NIVEA




Witam :)

Było już o antyperspirancie z Dove (recenzja). Teraz chciałabym przedstawić Wam kolejny produkt tego typu...
O ile ten z Dove bardzo mnie zadowolił tak niestety o tym nie mogę tego powiedzieć.



NIVEA
anti - perspirant - 50 ml
double effect



gładka skóra pod pachami na dłużej - zawiera ekstrat z avokado
violet senses 


Produkt posiada, podobnie jak ten z Dove, aplikator w formie kulki...



Cechy na plus:
  • przyjemny, delikatny zapach - niestety pachnie tylko w opakowaniu;
  • trwałe opakowanie;
  • przejrzyste opakowanie pozwala łatwo śledzić postęp zużycia produktu -co akurat lubię;
  • nie brudzi ubrań (nie pozostawia białych plam) - a przynajmniej u mnie niczego takiego nie zauważyłam;
  • nie zawiera alkoholu, barwników i konserwantów;
  • nie podrażniał skóry - nawet po depilacji;
  • produkt ogólnodostępny;
  • cena - na pewno mniej niż 10 zł;

Cechy na minus:
  • działanie - po aplikacji produkt przestaje pachnieć; jego zapach w dziwny sposób miesza się z zapachem skóry, w efekcie nie czułam się komfortowo - miałam wrażenie jakby zapach potu był nadal wyczuwalny z domieszką zapachu produktu ;(
  • wydajność - antyperspirant bardzo szybko się zużywa;
  • w ciągu dnia, przy większym wysiłku czy cieplejszych porach, trzeba było powtórzyć jego aplikację; 



Czy kupię ponownie? - Nie
Moja ocena (1-5) - 2 pkt



NIE POLECAM !!!


Tym razem moja ciekawość w poszukiwaniu nowych produktów nie powiodła się. 
Nie jestem zadowolona z tego produktu, ale jak już go kupiłam postanowiłam go wykończyć.
Na szczęście antyperspirant bardzo szybko się skończył - jego wada w tym momencie stała się dla mnie zaletą :)

Co prawda skóra pod pachami pozostawała sucha, ale  nie do końca odpowiadał mi zapach jaki ten produkt pozostawiał na ciele -  produkt zamiast niwelować zapach potu od razu, mieszał się z nim tworząc nie zadowalający efekt...na szczęście krótkotrwały.

Stosując ten antyperspirant nigdy nie miałam pewności czy da radę w każdej sytuacji w 100%.

Nie sądzę, by sprawdził się on u osób z większą potliwością...

Obecnie stosuję już kolejną dla mnie nowość, z której jestem zadowolona - ale o tym w osobnym poście :)




Na dziś to już wszystko
Dziękuję za poświęcony mi czas i życzę miłego dnia

Pozdrawiam
PaPa :*

2 komentarze:

  1. Nie miałam jeszcze dezodorantów Nivea i pewnie się nie skuszę. Teraz kończę dezodorant Dove i jestem bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim odwiedzającym, że o mnie pamiętacie:)
Zapraszam do komentowania/polubienia artykułów :)

Na każdą wiadomość chętnie odpowiem, więc zapraszam do ponownych odwiedzin mojego bloga :)

Kto obserwuje, będzie obserwowany :D

Emulsja do higieny intymnej Nutka konopie polskie

  Cześć :) Było ostatnio tutaj sporo postów o produktach do demakijażu. Wiem, że nie każdego może ta tematyka interesować. Dziś więc recenzj...