czwartek, 21 grudnia 2017

WINTER CARE - Krem ochronny zimowy FLOS LEK



Witam :)

Z racji bieżącej pory roku chciałabym przedstawić Wam produkt, który zawsze warto mieć w swojej kosmetyczce w okresie wszechobecnie panującego chłodu...



WINTER CARE

Krem ochronny zimowy - 50 ml

z

FLOS LEK



Produkt kupujemy zapakowany w kartonowe pudełko, które od razu nasuwa skojarzenia - ZIMA !





W środku znajdujemy plastikowe pudełko w kolorystyce bieli i niebieskiego.
Całość prezentuje się schludnie i nienagannie.
Krem dodatkowo zabezpieczony jest folią co jak dla mnie wielki plus





Od producenta:

Krem ochronny zimowy z witaminą E, pantenolem, olejkiem ze słodkich migdałów.
 
Zastosowanie: polecany zimą, jako ochrona skóry twarzy, szyi i rąk przed zimnem, wiatrem i mrozem - nawet do - 20 stopni C. Może być stosowany na dzień i na noc.
Działanie : krem zabezpiecza skórę przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi. Zawarte w kremie witamina E, olej ze słodkich migdałów i pantenol poprawiają natłuszczenie i nawilżenie skóry.
Efekt: doskonała ochrona i pielęgnacja zimą.

Substancje bioaktywne zawarte w preparacie:

  • witamina E - chroni przed szkodliwym działaniem wolnych rodników, a tym samym opóźnia proces starzenia. Nawilża i uelastycznia naskórek.
  • pantenol (prowitamina B5) - regeneruje naskórek. Działa nawilżająco i zmiękczająco na skórę.
  • olej ze słodkich migdałów - uzupełnia niedobór lipidów w naskórku, łagodzi podrażnienia.
  • filtr UV - chroni skórę przed szkodliwym wpływem promieni słonecznych, opóźnia proces starzenia się skóry.


...


Na początek przyznaję, że produkt zużyłam do samego dna, więc opinia zawarta w tym poście jest potwierdzona wielodniowym stosowaniem produktu.

Krem zakupiłam w ubiegłym roku i posłużył mi przez cały sezon zimowy.

Stosowałam go regularnie i według zaleceń producenta, czyli przed każdym wyjściem na mróz.
Głównie używany był przeze mnie na twarz, sporadycznie smarowałam nim dłonie ( w obu przypadkach sprawdzał się świetnie)

Przyznaję, że kosmetyk spełniał swoje zadanie. Skóra pozostawała nawilżona mimo wystawiania jej na zimno i wiatr.

Konsystencja produktu dość gęsta jednak szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej powłoki.

Krem świetnie sprawdza się zarówno sam, jak i używany pod podklad.

Zapach delikatny.

Nie pozostaje mi więc nic innego jak powiedzieć jedno:




POLECAM !!!








Muszę koniecznie sprawić sobie nowe opakowanie :)





To wszystko na dziś
Pozdrawiam
PaPa :*




poniedziałek, 18 grudnia 2017

Dazzling Moments by AVON




Witam :)


Było już o zapachu jaki używałam tej jesieni, wiec teraz pora na zapach, który moim zdaniem idealnie wpasowuje się w klimat zimowy.

U mnie nie skończyło się tylko na wodzie perfumowanej, ponieważ skusiłam się na cały zestaw w skład którego wchodzi:



Dazzling Moments

Peeling do ciała - 150 ml
Balsam do ciała - 150  ml
Woda toaletowa - 50 ml

z

AVON





...


Na początek niech będzie 

Peeling do ciała :



Produkt ten u mnie jako pierwszy sięgnął dna. Cóż więc mogę o nim powiedzieć?

Bardzo przyjemny zapach, adekwatny do zapachu wody perfumowanej.
Opakowanie o pojemności 150 ml szczelne i ładne graficznie. Nie wystarczyło jednak na zbyt długo przy regularnym stosowaniu produktu na całe ciało.

Peeling dość ziarnisty ale same ziarenka są niewielkich rozmiarów. Powiedziałabym, że jest to konkretny peeling...czuć było jego drobinki, co akurat u mnie zasługuje na plus, ale wiem, że nie każda jest miłośniczką takich
wyrazistych odczuć ;)


POLECAM / NIE POLECAM !!!

...




Jako ostatni zużyłam balsam do ciała




Produkt zamknięty w plastikowy słoiczek o pojemności 150 ml.
Opakowanie proste ale i wygodne w użyciu - można wykorzystać 100 % produktu bez konieczności rozcinania opakowania.

Perfumowany - nie nadaje się do użytku bezpośrednio na ogoloną czy podrażnioną zabiegami skórę.

Zapach stanowił idealne połączenie z pozostałymi produktami z tej serii.

Konsystencja kremu - dość zbita i gęsta, ale pomimo tego balsam ładnie rozprowadzał się na skórze i szybko się wchłaniał.

Jego działanie oceniam na dobre - odbieram punkt za fakt, o którym mowa nieco wyżej (produkt szczypał przy nakładaniu bezpośrednio po depilacji).

Z tego też powodu bardzo długo nie mogłam go zużyć, ponieważ balsamów używam zazwyczaj bezpośrednio po kąpieli, gdzie też np. golę sobie nogi co od razu przekreślało zastosowanie tegoż balsamu.

Produkt idealnie sprawdził się u mnie jako dodatkowa pielęgnacja mojej suchej skóry nóg. Nakładałam go np. pod rajstopy, żeby skóra nóg wyglądała lepiej. Efekt był bardzo zadowalający - przy zdejmowaniu rajstop skóra nóg była gładka, sprężysta i ładnie nawilżona.

Ogólnie jednak 


NIE POLECAM !!!

...



Ostatni w kolejce jest sam zapach, czyli Woda toaletowa Dazzling Moments...





Bardzo przyjemny zapach. Pierwszy raz użyłam go na święta w ubiegłym roku i od tamtej pory za każdym razem, kiedy go użyłam przypominał mi się ten specyficzny, świąteczny klimat.

Sam flakonik bardzo skromny i prosty.


Kategoria zapachowa: Kwiatowo - owocowa

Nuty zapachowa: soczysta gruszka, magnolia, biały bursztyn.



Zapach dość trwały. U mnie sprawdził się idealnie w okresie świąteczno -zimowym.

Nawet sama szata graficzna tych produktów kojarzy mi się z okresem zimowym :)

Idealny na dzień jak i na wieczorne wyjścia. 







Z tej całej trójki, o której dziś mowa, najbardziej przypadł mi do gustu sam zapach, dlatego z czystym sumieniem


POLECAM !!!





Na dziś to już wszystko
Dziękuję za uwagę 
Pozdrawiam
PaPa :*



wtorek, 5 grudnia 2017

AQUA Sensation z Nivea - krem do twarzy





Witam :)


Kolejny produkt sięgnął u mnie tzw. denka :)

Tym razem padło na krem do twarzy z NIVEA

Bez zbędnych słów przechodzę od razu do rzeczy:


AQUA SENSATION
Intensywnie nawilżający krem-żel na dzień - 50 ml

z

NIVEA





Produkt kupujemy w kartonowym opakowaniu o niebieskiej szacie graficznej, co nasuwa skojarzenia, na działanie nawilżające (przynajmniej u mnie tak było).





Samo opakowanie kremu bardzo typowe dla tego typu produktów z NIVEA.

Szklany pojemniczek...prosty ale jakże uroczy






Ku mojemu zaskoczeniu krem dodatkowo zabezpieczony był folią, co jak dla mnie duży plus...




Sama konsystencja produktu bardzo przyjemna i nie tłusta.

Rzeczywiście produkt przypomina krem- żel o lekko niebieskawym zabarwieniu...




Od producenta:

NIVEA AQUA SENSATION nawilżający krem - żel na dzień przeciw oznakom zmęczenia wzbogacony w ekstrakt z ogórka i Hydra IQ:
  • zapewnia głębokie nawilżenie
  • dodaje energii zmęczonej skórze
  • dzięki filtrom UV pomaga chronić skórę przed negatywnym wpływem promieni słonecznych
  • szybko wchłaniająca się, żelowa formuła z ekstraktem z ogórka odświeża skórę

Skóra jest intenstwnie nawilżona, świeża i ożywiona, wygląda promiennie i pięknie
Hydra IQ jest unikalnym składnikiem stymulującym tworzenie sieci akwaporyn (białek ułatwiających transport wody między komórkami i regulujących nawilżenie skóry). Nowe sieci akwaporyn zapewniają optymalną dystrybucję wody, nawet w głębokich warstwach skóry.

...


Rzeczywiście krem bardzo ładnie nawilża skórę twarzy bez uczucia przetłuszczenia.
Konsystencja bardzo przyjemna i łatwa w aplikacji - bardzo szybko się wchłania.

Ponad to krem ma bardzo świeży i ożywczy zapach.
Produkt idealny na okres letni, ale i nie tylko.
Opakowanie o pojemności 50 ml wystarcza spokojnie na 2 miesiące regularnego stosowania. Wystarcza już niewielka ilość aby uzyskać zadowalające nawilżenie skóry twarzy


POLECAM !!!


Uważam, że produkt ten jest wart polecenia, zwłaszcza dla osób młodych, których skóra nie wymaga jeszcze głębszej (przeciwzmarszczkowej ) pielęgnacji.
Ja używałam go w okresie letnim i świetnie się u mnie sprawdził
Dużym plusem dla mnie jest jego konsystencja - żelowa nie tłusta.

Aplikacja tego produktu to czysta przyjemność.
Choć z reguły nie przepadam za kosmetykami NIVEA do twarzy, tak w tym przypadku jestem bardzo pozytywnie zaskoczona.
Myślę, że jeszcze kiedyś zakupię kolejne opakowanie tego produktu...


Pozdrawiam
PaPa :)




poniedziałek, 4 grudnia 2017

Rexonba Invisible BLACK & WHITE




Witam :)


Dziś kosmetyk bez którego nie wyobrażam sobie funkcjonowania..

Chodzi o antyperspirant, a dokładnie w tym przypadku mowa o 


Antyperspirant w sztyfcie 

Rexona 
invisible 
BLACK & WHITE - 40 ml




 Produkt posiada ciekawe i bardzo wygodne opakowanie w kolorystyce bieli i czerni.
Sztyft wysuwany poprzez przekręcenie nakrętki w podstawie.






Antyperspirant dobrze działa. Chroni przed potem, nie podrażnia skóry.

Produkt bardzo wydajny. 
W moim przypadku wystarczyła jedna aplikacja a problem potu znikał na co najmniej 48 h - czyli w tym przypadku zapewnienie producenta się u mnie sprawdziło :)


Dodatkowym plusem jest zapach - przyjemny, delikatny, świeży.



Minus jaki zauważyłam to fakt, że antyperspirant brudził czasami ubrania (głównie czarne). 
Nie zauważyłam jednak żółtych plam na białych ubraniach za co mega plus.

Ogólnie ujmując uważam, że antyperspirant ten jest godny polecenia, dlatego też...




POLECAM !!!


To tyle na dziś. Bez zbędnego gadania 😀


Pozdrawiam
PaPa :*



Emulsja do higieny intymnej Nutka konopie polskie

  Cześć :) Było ostatnio tutaj sporo postów o produktach do demakijażu. Wiem, że nie każdego może ta tematyka interesować. Dziś więc recenzj...