środa, 30 sierpnia 2017

Jedwabna kuracja do włosów z MARION




Witam :)



Przychodzę do Was z kolejnym produktem, który u mnie sięgnął niestety dna.

Miałam już swego czasu odżywkę z tej serii  do włosów łamliwych i z rozdwojonymi końcówkami, o której więcej znajdziecie tutaj.

Byłam z niej bardzo zadowolona, więc postanowiłam postawić na kolejny produkt tego typu...


Czy będę skłonna kupić kolejne opakowanie?
Czy produkt u mnie się sprawdził?

Zapraszam do krótkiej lektury :)



Jest to



Natura Silk
Jedwabna kuracja 
Błyslawiczna odżywka do włosów farbowanych - 150 ml
z

MARION





Zwykłe plastikowe opakowanie, zaopatrzone w dozownik w postaci atomizera...




Od producenta:

Specjalnie opracowana formuła dla włosów farbowanych, wymagających dodatkowej ochrony i regeneracji. Zawiera JEDWAB i PROWITAMINĘ B5, które:
  • zapewniają włosom skuteczną ochronę przed działaniem szkodliwych czynników zewnętrznych,
  • wygładzają i nawilżają włosy bez ich obciążania,
  • ułatwiają rozczesywanie i ich układanie,
  • zapobiegają elektryzowaniu, intensywnie regenerują i nadają włosom jedwabistą miękkość.
Odżywka wzbogacona została o HELIOGENOL, aktywny składniki zapobiegający utracie koloru włosów farbowanych, wyraźnie przedłużający jego trwałość. Dodatkowo filtr UV chroni włosy przed niszczącym działaniem wolnych rodników, a ekstrakt z hibiskusa pomaga odzyskać witalność włosom farbowanym oraz przeciwdziałam ich matowieniu.

BEZ SPŁUKIWANIA !



Co tu dużo pisać.
Tak się składa, że i tym razem marka mnie nie zawiodła, a produkt sprawdził się u mnie bardzo dobrze, dlatego gorąco


POLECAM !!!


Swoje włosy farbuję już baaaaardzo długo co znacząco obniża ich kondycję, z czego zdaję sobie sprawę. Warto więc mieć w zasięgu ręki produkt, który pozwoli cieszyć się miękkimi i zadbanymi włosami bez względu na to z czym muszą się one zmagać na codzień.

Produkt ten sprawdza się bardzo dobrze. Włosy po jego zastosowaniu bardzo ładnie się rozczesują, są miękkie i gładkie.
 Wygodny w użyciu atomizer pozwala na szybką i  precyzyjną aplikację.
Dodatkowym plusem jest sam zapach - bardzo przyjemny i świeży.
Pojemność 150 ml wystarcza na bardzo długi okres regularnego stosowania ( u mnie na kilka miesięcy przy aplikacji co drugi dzień).

Bardzo ważna zaleta tej odżywki to fakt że można ją stosowaś zarówno na suche, wilgotne czy mokre włosy oraz to , że 


NIE WYMAGA SPŁUKIWANIA 



A kolor?

No cóż, nie wiem czy bez tej odżywki utrzymał by się na moich włosach krócej czy dłużej. Dla mnie najważniejsze było aby proces koloryzacji włosów nie odbił się zbyt negatywnie na ich kondycji.

Na szczęście mimo regularnego farbowania moje włosy są miękkie i gładkie i myślę, że w dużym stopniu przyczyniła się do tego ta odżywka.

Spróbuj i przekonaj się sama :)



Pozdrawiam
PaPa :*




czwartek, 24 sierpnia 2017

Sensual - Balsam łagodzący po depilacji Joanna




Witam :)


Joanna....moja przygoda z tą marką trwa głownie z produktami do włosów.
Uwielbiam farby do włosów z Joanna.
Miałam okaję przetestować różne warianty kolorystyczne i nie mogę narzekać.
Więcej o farbach do włosów z Joanna znajdziecie m.in.
tutaj - brąz
tutaj - kolor rudy 
tutaj - rozjaśniacz


Tymczasem wracając do tematu właściwego...
dziś kolejny produkt z Joanny...tym razem nie będzie to żadna farba a produt przeznaczony do ciała...


Sensual

Balsam łagodzący po depilacji - 150 g

z

Joanna



Opakowanie w formie tubki z klasycznym dozownikiem (otwór).






Od producenta:

Łagodzący balsam został stworzony specjalnie po to, aby pielęgnować skórę całego ciała, szczególnie po zabiegu depilacji. Mleczko z avokado oraz ekstrakt z rumianku działają nawilżajaco i kojąco, łagodzą podrażnienia skóry . Wyciąg z egzotycznej rośliny Larrea Divaricata ma właściwości opóźniające odrastanie włosków po depilacji. Po zastosowaniu balsamu skóra pozostaje jedwabiście gładka, elastyczna i miła w dotyku.


Podpisuję się pod tymi słowami rękami i nogami.
Rzeczywiście produkt łagodzi podrażnienia po depilacji ( u mnie głównie stosoawny na ogolone nogi)
Po jego użyciu skóra jest gładka i miękka w dotyku.

Ponadto produkt posiada przyjemny, delikatny zapach.

Czy rzeczywiście jego stosowanie opóźnia wyrastanie włosków?
Ciężko mi stwierdzić, gdyż golę się raczej regularnie niezależnie od postępu odrostania włosków.

Zdecydowanie jednak zauważyłam jego działanie łagodzące!



POLECAM !!!






Jeśli masz wrażliwą skórę i depilacja przysparza ci problemów w postaci zacięć czy krostek ....sięgnij po ten produkt !
Moim zdaniem każda kobieta powinna go mieć, a przynajmniej wypróbować.


Ja odkąd zakupiłam ten produkt stosuję go regularnie po każdej depilacji nóg.
Można go stosować na świeżo ogoloną skórę - nie szczypie !

Swoje opakowanie już wykończyłam, ale  z pewnością zakupię kolejne, i kolejne, i kolejne ...

:)



To tyle na dziś 

Pozdrawiam 
PaPa :)





poniedziałek, 21 sierpnia 2017

Płyn do demakijażu oczu z Cien




Witam :)

Dziś kolejny produkt, który sięgnął u mnie dna (ostatnimi czasy dość sporo mi się takich nazbierało).



Płyn do demakijażu oczu - 150 ml
z

Cien






Opakowanie zwykłe, skromne, plastikowe....choć sam dozownik bardzo praktyczny i wygodny w użyciu :)





Od producenta:

  • wygodne i oszczędne dozowanie, idealne do płatków kosmetycznych.
  • delikatna formuła z ekstraktem z kwiatu z lotosu i jedwabiu szczególnie skutecznie wodoodporny makijaż, bez pozostawienia tłustej warstwy na skórze
  • delikatna skóra oczu jest zadbana, oczyszczona i odświeżona.



Było by pięknie jednak ostatnie (i poniekąd najważniejsze) zdanie producenta nie pokrywa się z rzeczywistością ....
Niestety, ale




NIE POLECAM !!!




Jestem kobietą która lubi się malować !

Dzień bez makijażu?
Owszem zdaża się, ale bardo rzadko.


Dlatego szukałam czegoś do skutecznego demakijażu. Szczególnie zależało mi na produkcie, który radziłby sobie z makijażem oczu.


I proszę...
przechadzając się regałami w Lidlu moim oczom ukazał się ten oto produkt, o którym dziś mowa...
Bez większego namysłu ląduje w moim koszyku, zważywszy na jego bagatelnie niską cenę (5 zł?) nie miałam żadnych wahań, by go przetestować.

Zadowolona zmierzam do domu pełna chęci i optymizmu wypróbowania tegoż cudeńka, i


......

i nic.


Kolejny zawód
Produkt ten nie radził sobie zbyt dobrze z demakijażem, zwłaszcza oczu, a przecież do tego jest przeznaczony.
Jedynym plusem jest jego wygodne w użyciu opakowanie i bardzo praktyczny dozownik. Na jego obronę mogę też dodać, że posiada przyjemny zapach (delikatny i  świeży).

Nie ukrywam, że się zawiodłam.
Tym bardziej, że z reguły produkty tej marki u mnie się sprawdzały...

No cóż...życie lubi zaskakiwać i nie zawsze trafiają nam się perełki

To tyle na dziś
Dziękuję za poświęcony czas


Pozdrawiam
PaPa :*





Schauma cotton fresh - suchy szampon




Witam :)

Pozostając w tematyce włosów dziś kolejny produkt przeznaczony poniekąd trochę do pielęgnacji trochę do stylizacji ....
Mowa o suchym szamponie 




Schauma cotton fresh
Suchy szampon do wyczesania - 150 ml



Dozownik klasyczny w postaci atomizera 
Samo opakowanie również proste i skromne ...




Od producenta:
Świeżość bawełny do włosów normalnych po mocno przetłuszczające się 
Produkt do wyczesania.



Na opakowaniu niewiele obietnic ale czego można spodziewać się po produkcie tego typu?

Suchy szampon ma nam zapewnić jeden dodatkowy dzień świeżości włosów bez konieczności ich mycia...


Ten produkt daje nam ten efekt!


Włosy po zastosowaniu są odświeżone jednak jego aplikacja troszkę mnie zawiodła . 
Dlaczego ?
Ten suchy szampon miał to do siebie, że jego aplikacja była dość uciążliwa ponieważ biały proszek był bardzo widoczny i konieczne było poświęcenie dłuższej chwili by uzyskać naturalny świeży wygląd włosów .
Dodatkowym plusem jest jego zapach - delikatny , przyjemny , świeży .
Poza tym nie mam większych zastrzeżeń, a i cena jest śmieszna ( ok 8zł)) dlatego



POLECAM / NIE POLECAM !



Jeśli lubisz od czasu do czasu spróbować czegoś nowego to spokojnie możesz sięgnąć po ten produkt ...tak dla małej odmiany .

Według mnie jednak nie zasługuje on na przywilej stałego zagoszczenia w mojej szafie kosmetycznej .

Osobiście uwielbiam suche szampony z Isana i jak na razie nie znalazłam lepszego zamiennika ...



Pozdrawiam :)



piątek, 11 sierpnia 2017

GARNIER - szampon ochronny do włosów




Witam :)

Wczoraj było o produkcie do włosów więc dziś trzymając się tej tematyki pozostaje nadal przy produktach do włosów.
Tym razem nie będzie to nic do stylizacji ale do pielęgnacji ....
Czy tym razem będzie to produkt godny polecenia ?

Sprawdźcie sami zagłębiając się w lekturę...




Szampon ochronny - 400 ml
Ultra DOUX
z
Garnier





Produkt posiada dozownik typowy przy produktach Garniera - duży otwór bez udziwnień ....





Od producenta:

Wyjątkowa receptura, aby odżywiać i chronić włosy farbowane lub z pasemkami. 
Szampon Garnier ULTRA DOUX zawiera olejek arganowy znany z właściwości odżywczych i żurawinę o właściwościach przeciwutleniających i ochronnych w kremowej formule, bez obciążania włosów .
Rezultat: po każdym myciu Twoje włosy stają się odżywione, miękkie i pełne blasku. Twój kolor jest podkreślony, błyszczący i lśniący.


Niestety i tym razem kończy się tylko na obietnicach producenta :(
Szampon na moich włosach zupełnie nie dawał efektów o jakich mowa na opakowaniu. Dodatkowo kolor wypłukiwał się tak samo szybko jak przy stosowaniu zwykłych szamponów.
Ponadto szampon ten charakteryzował się dość chemicznym zapachem czego bardzo nie lubię przy kosmetykach pielęgnacyjnych.
Dobrze, że koszt zakupu nie był wysoki (ok. 10zł).
Pojemność dość spora (400ml) a mimo to bardzo szybko się zużywa...potrzeba sporej ilości by szampon dobrze się zaludnił i umył włosy do porządku...
Jednym słowem



NIE POLECAM !!!




Ogólnie lubię markę Garnier . Można  znaleźć na prawdę dobre produkty tej marki!
Niestety trafiają się także buble.
W moim przypadku zazwyczaj nie sprawdzają się szampony...i choć zawsze obiecuję sobie, że już nigdy więcej nie sięgnę po szampon do włosów z Garniera tak zawsze jakimś cudem powracam do tych produktów z nadzieją, że może tym razem....
A jak jest u Was? 


Pozdrawiam 
Papa:*



czwartek, 10 sierpnia 2017

Lakier do włosów Timotei




Witam :)


Dziś krótki post na temat lakieru do włosów marki Timotei

Na wstępie muszę zaznaczyć, iż ostatnimi czasy lakierów do włosów używam bardzo sporadycznie. 
Jeśli już sięgam po lakier to wymagam od tego typu kosmetyków widocznego utrwalenia, ale bez mocnego sklejenia włosów !

Jak sprawdził się u mnie lakier z Timotei?


Timotei

Lakier do włosów WYMARZONA OBJĘTOŚĆ - 300 ml




Opakowanie posiada wygodny w użyciu atomizer wbudowany w nakrętkę co znacznie przyspiesza i ułatwia aplikację ...



Od producenta:

Perfekcyjnie utrwala fryzurę, nadaje pożądany kształt i dodatkową objętość
0 %paragonów 
Z ekstraktem z guarany znanej ze swoich właściwości tonizujących
Z ekstraktem z żywicy zapewnia fryzurze długotrwałe utrwalenie 

STYLIZACJA
  • Dodatkowa objętość oraz kształt 
  • Elastyczna fryzura 24h
  • Natychmiastowe utrwalenie włosów 

PIELĘGNACJA

  • Chroni i pielęgnuje 
  • Nie wysusza włosów 
  • Miękkie w dotyku.



Osobiście zgadzam się z producentem w kwestii pielęgnacji !
Włosy po zastosowaniu tego lakieru nie były wysuszone a wręcz przeciwnie....były miękkie i przyjemne w dotyku.

I na tym działanie tego produktu u mnie się skończyło :(
Jeśli chodzi o samo utrwalenie fryzury to muszę przyznać, że kiepsko sobie ten lakier poradził z moimi włosami ...
Zwiększonej objętości też nie zauważyłam :(
No cóż tak bywa ....osobiście


NIE POLECAM !!!





Jeśli szukasz lekkiego produktu do stylizacji to produkt ten jest dla Ciebie.
Jeśli chcesz dobrego utrwalenia - tak jak ja, to niestety, ale nie osiągniesz go z tym produktem !




Pozdrawiam 
Papa :*




Emulsja do higieny intymnej Nutka konopie polskie

  Cześć :) Było ostatnio tutaj sporo postów o produktach do demakijażu. Wiem, że nie każdego może ta tematyka interesować. Dziś więc recenzj...