wtorek, 3 listopada 2015

Megamocny lakier do włosów POWER



Witam :)


Już dawno na moim blogu nie było recenzji lakieru do włosów...
Ostatnia recenzja o tej tematyce pojawiła się 15 października ubiegłego roku i dotyczyła lakieru wellaflex (recenzja).
Dziś będzie recenzja dwóch bardzo podobnych produktów. Oczywiście zakupiłam je oba, ponieważ w sklepie nie potrafiłam podjąć jednoznacznej decyzji, który typ zakupić...

I tak oto przedstawiam Wam

Megamocny lakier do włosów - 250 ml
taft

w dwóch wersjach...



Na początek kilka słów o:


POWER HAIR LACQUER
MEGA STRONG (5)

Od producenta:
  • megamocne utrwalenie - dla włosów mocnych w 100 %
  • 24 - godzinne utrwalenie bez sklejania włosów  absolutnie się nie zgadzam. Łatwy do całkowitego usunięcia podczas szczotkowania - tu muszę przyznać rację 
  • nie obciąża włosów i chroni je przed wysuszaniem - nie zgadzam się
Doskonałe utrwalenie - przez 24 godziny. Specjalna formuła TAFT NA KAŻDĄ POGODĘ chroni twoje włosy przed wiatrem i wilgocią oraz pomaga chronić je przed promieniowaniem UV.

 ...

Moje uwagi :)

Cechy na plus:

  • opakowanie i aplikator - wygodne i szybkie w użyciu, a sam aplikator nie wymaga zdejmowania pokrywki. Produkt od razu gotowy do użycia :)
  • przyjemny zapach;
  • produkt daje się łatwo zmyć szamponem, a także wyczesać;
  • cena - 8,69 zł;



Cechy na minus:
  • działanie - wg mnie absolutnie nie sprawdza się w każdej pogodzie, a jego utrwalenie też nie nazwałabym mianem "MEGA STRONG";
  • lakier ewidentnie wykazuje tendencję do sklejania włosów;

Czy kupie ponownie? - Nie
Moja ocena (1-5) - 1 pkt


NIE POLECAM !!!

Kolejny tzw. bubelek znalazł się w moim posiadaniu!

Niestety ten lakier zupełnie się u mnie nie sprawdził. Producent zapewnia nie sklejanie włosów, a u mnie włosy od razu wykazywały taką tendencję. Lakier nie radził sobie z utrwalenie rozpuszczonych włosów, a upięte były właśnie miejscowo posklejane.

...

Następnie zaczęłam używać drugiej opcji:


POWER HAIRSPRAY
Megamocny lakier do włosów i kaszmirowa miękkość

MEGA STRONG (5)


Od producenta:
  • megamocne utrwalenie i kaszmirowa miękkość szczególnie dla suchych i zniszczonych włosów
  • 24 - godzinne utrwalenie bez sklejania włosów  nie do końca się z tym zgadzam. Łatwy do całkowitego usunięcia podczas szczotkowania - tu muszę przyznać rację 
  • nie obciąża włosów i chroni je przed wysuszaniem - nie zgadzam się
Doskonałe utrwalenie - przez 24 godziny. Specjalna formuła TAFT NA KAŻDĄ POGODĘ chroni twoje włosy przed wiatrem i wilgocią oraz pomaga chronić je przed promieniowaniem UV. - jak widać producent obiecuje całkiem podobne efekty jak w poprzednim lakierze.

 ...

A teraz moje uwagi :)

Cechy na plus:

  • opakowanie i aplikator - wygodne i szybkie w użyciu, a sam aplikator nie wymaga zdejmowania pokrywki. Produkt od razu gotowy do użycia :)
  • przyjemny zapach;
  • produkt daje się łatwo zmyć szamponem, a także wyczesać;
  • produkt dość wydajny;
  • cena - 8,69 zł;


Cechy na minus:
  • działanie - wg mnie absolutnie nie sprawdza się w każdej pogodzie, a jego utrwalenie też nie nazwałabym mianem "MEGA STRONG"; 
  • Co do kaszmirowej miękkości ciężko mi się wypowiedzieć, ponieważ nie bardzo ją zauważałam;
  • lakier ewidentnie wykazuje tendencję do sklejania włosów, choć mniejszą jak jego poprzednik;


Czy kupie ponownie? - Nie
Moja ocena (1-5) - 2 pkt



NIE POLECAM !!!



Choć ten produkt sprawdził się u mnie nieco lepiej niż jego poprzednik, o którym mowa była na początku tego postu, to i tak jego działanie pozostawia wiele do życzenia.




Reasumując dzisiejszą recenzję: Niestety ale zawiodłam się na tych produktach i raczej już u mnie one nie zagoszczą.

Oba mają bardzo podobne działanie i dają zbliżone efekty utrwalenia włosów.
Gdybym musiała wybrać ponownie jeden z nich, postawiłabym na ten drugi przeze mnie używany (z kaszmirową miękkością), ale ogólnie rzecz biorąc przestrzegam i nie polecam tych lakierów.



A Wy?
Jesteście podobnego zdania?
Czy może tylko ja jestem tak zawiedziona?


Dziękuje za poświęcony czas :)

Pozdrawiam 

PaPa :*





3 komentarze:

  1. Ja stosuję lakiery sporadycznie i bardzo lubię ten drugi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chodzi o częstotliwość stosowania lakierów to widzę, że mamy podobnie :) Ten drugi faktycznie lepszy, ale i tak niestety nie dla mnie :(

      Usuń
  2. Ja nie przepadam za lakierami i ich nie używam. Tylko w wyjątkowe okazje, jak np. jakiś ślub, ale baaardzo rzadko.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim odwiedzającym, że o mnie pamiętacie:)
Zapraszam do komentowania/polubienia artykułów :)

Na każdą wiadomość chętnie odpowiem, więc zapraszam do ponownych odwiedzin mojego bloga :)

Kto obserwuje, będzie obserwowany :D

Emulsja do higieny intymnej Nutka konopie polskie

  Cześć :) Było ostatnio tutaj sporo postów o produktach do demakijażu. Wiem, że nie każdego może ta tematyka interesować. Dziś więc recenzj...